
„Równość w ludzkiej godności i wynikająca stąd równość praw i obowiązków jest wymogiem, bez którego stoczylibyśmy się w barbarzyństwo.(…) Wiara w tę równość nie tylko chroni naszą cywilizację, ale czyni nas ludźmi.” Leszek Kołakowski „Mini wykłady o maxi sprawach”.
Zapraszam do lektury artykułu na MedExpress pl
Równość to także akceptacja różnego traktowania przez prawo różnych podmiotów, z tym jednak, że to różne traktowanie powinno być uzasadnione. Równość wobec prawa to również zasadność wybrania takiego a nie innego kryterium zróżnicowania podmiotów prawa [Wyrok TK z dnia 11 października 1989 roku, K 4/89, OTK 1989, poz. 6, s. 108]. W związku z tym zróżnicowanie to jest dopuszczalne, o ile jest usprawiedliwione, co prowadzi do konkluzji, że reguła równości musi być rozpatrywana w powiązaniu z zasadą sprawiedliwości.
Trudno znaleźć wyjaśnienie dla różnego traktowania lekarzy, ratowników medycznych, pielęgniarek, którzy w równym stopniu uczestniczą w leczeniu pacjentów, u których potwierdzono/ podejrzewano zakażenie wirusem SARS-CoV-2.